Historia. – Kiedy poznałem ich historię, wiedziałem, że muszę to zrobić. O tych kobietach nie można zapomnieć. Im należy się hołd – mówi Marek Grzelka.
Nowosolanin, polonista. Od 12 lat pracuje w Tygodniku „Krąg” jako korektor i dziennikarz sportowy. Pasjonat pieszych wędrówek i maratonów. Marek Grzelka we wrześniu wrócił z pieszej wyprawy do Flossenbürga. Sam przeszedł trasę marszu śmierci, którą 70 lat temu pokonały więźniarki z nowosolskiego obozu pracy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.