Wileńskie palmy. Wykonane z kilkudziesięciu rodzajów ziół i kwiatów, z wielopokoleniowymi tradycjami i kresowymi korzeniami – takie palmy od lat wykonuje Stanisława Zahorska ze Świebodzina.
Stanisława Zahorska kręcenia palm nauczyła się od swojej mamy Bronisławy Kamińskiej, która z podwileńskiej wsi Krawczuny przywiozła na Ziemię Lubuską tradycję przygotowywania wielkanocnych wiązanek.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.