Dziewczęta wypytywały o grafik dyżurów siostry Zelii, próbując się jednocześnie dowiedzieć, czy zakonnicy nie dokucza kontuzja kolana.
Po co im były te informacje? Podopieczne klenickiego domu dziecka postanowiły zrobić swojej „mamie” niespodziankę i zaprosiły ją do parku trampolinowego. Ze skromnych oszczędności przygotowały wyjazd do Zielonej Góry, żeby zorganizować „mamie” wyskokowe popołudnie.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.