Dwie miłości siostry zakonnej

Ks. Witold Lesner

|

GOŚĆ ZIELONOGÓRSKI 28/2012

publikacja 12.07.2012 00:00

Na kort pierwszy raz wyszła, mając osiem lat. Była świetnie grającą juniorką. Dziś s. Małgorzata Malska ze wspólnoty Cichych Pracowników Krzyża nadal gra w tenisa.

Dwie miłości siostry zakonnej S. Małgorzata Malska codziennie łączy swoje oddanie osobom niepełnosprawnym z tenisową pasją. Od 15 lat gra w amatorskiej lidze w Głogowie Adam Stelmach

W dzieciństwie byłam niełatwa do ujarzmienia, więc aby choć przez chwilę mieć ze mną spokój, rodzice zapisali mnie na Letnią Szkołę Tenisa prowadzoną przez Szczeciński Klub Tenisowy – mówi mieszkająca w Głogowie s. Małgorzata. – Na zakończenie tej szkółki zorganizowano turniej… To była pierwsza moja wygrana na korcie – dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.