Chrystus się nie starzeje

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 41/2012

publikacja 11.10.2012 00:15

Z ks. prof. Denisem Biju-Duval, konsultorem Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, rozmawia Krzysztof Król

Ks. Denis Biju-Duval  jest gościem specjalnym diecezjalnego Kongresu Stowarzyszeń, Ruchów  i Wspólnot dla Nowej Ewangelizacji. Francuski kapłan jest nie tylko konsultorem  Papieskiej Rady ds. Krzewienia  Nowej Ewangelizacji, ale także przewodniczącym Papieskiego Instytutu Pastoralnego przy Uniwersytecie Laterańskim oraz członkiem  wspólnoty „Emmanuel” Ks. Denis Biju-Duval jest gościem specjalnym diecezjalnego Kongresu Stowarzyszeń, Ruchów i Wspólnot dla Nowej Ewangelizacji. Francuski kapłan jest nie tylko konsultorem Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, ale także przewodniczącym Papieskiego Instytutu Pastoralnego przy Uniwersytecie Laterańskim oraz członkiem wspólnoty „Emmanuel”
Archiwum ks. Denisa Biju-Duval

Krzysztof Król: W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej na początku Roku Wiary zorganizowano Kongres Stowarzyszeń, Ruchów i Wspólnot dla Nowej Ewangelizacji. Co Ksiądz Profesor o tym myśli?

Ks. prof. Denis Biju-Duval: – To dobrze, że są podejmowane tego rodzaju inicjatywy. Jak podkreślają ostatni papieże, ruchy kościelne to nadzieja i dar Ducha Świętego dla Kościoła. Wykazują one szczególną zdolność rozbudzania ludzkiej i duchowej wrażliwości między ochrzczonymi oraz do podejmowania oryginalnych i owocnych inicjatyw misyjnych. Z drugiej strony są to rzeczywistości nowe, muszą więc znaleźć właściwe im miejsce w Kościele. Taki kongres może z pewnością przyczynić się do uzyskania tej dojrzałości.

Co to znaczy „nowa ewangelizacja”? Na czym ona polega?

– Jeśli chodzi o treść ewangelizacji, to nie jest ona nowa: treścią jest zawsze Chrystus, „Ten sam wczoraj, dziś i na wieki”. Można by też powiedzieć przeciwnie, że ewangelizacja nie może nie być nowa, jako że polega na rozgłaszaniu Dobrej Nowiny. Chrystus jest „nowym Człowiekiem”, który nigdy się nie starzeje. Kiedy papież Jan Paweł II zaprosił Kościół do nowej ewangelizacji, myślał raczej o nowych czasach, w których żyjemy. Pamięć ludzkiej i chrześcijańskiej mądrości, która charakteryzowała kraje od dawna chrześcijańskie, w znacznym stopniu się osłabia i coraz mniej można na nią liczyć, jeśli chodzi o przekaz wiary. W wielu wypadkach również w środowiskach, gdzie wszyscy uważają się za katolików, powinno na nowo zabrzmieć pierwsze głoszenie, trochę tak, jak to robili pierwsi chrześcijanie w świecie, który jeszcze nie znał Chrystusa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.