Duchowy wymiar rosołu

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 47/2012

publikacja 22.11.2012 00:15

Z s. Barbarą Czerwik ze Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, która posługuje w Wyższym Seminarium Duchownym, rozmawia .

– Jestem zakonnicą, gotuję w seminaryjnej kuchni i jestem szczęśliwa – zapewnia urszulanka – Jestem zakonnicą, gotuję w seminaryjnej kuchni i jestem szczęśliwa – zapewnia urszulanka
Krzysztof Król

S. Barbara Czerwik: – Pracę w seminarium podjęłyśmy na prośbę ówczesnego ordynariusza bp. Józefa Michalika. Do Paradyża przyjechały cztery siostry: s. Ancilla Szulc, s. Alojza Czysz, s. Maria Migdał, s. Teresa Śliwa. W sumie przez 25 lat pracowało tu 18 sióstr. Podejmowałyśmy posługę w kuchni, bibliotece, biurze i na furcie. Obecnie ja pracuję w kuchni, a s. Jadwiga Milkowska w bibliotece.

Jaka była droga powołania Siostry?

– Pochodzę z Sędziszowa Kieleckiego. Zawsze podobało mi się życie zakonne. U nas w parafii pracowały siostry urszulanki, które katechizowały. Moje powołanie jednak zrodziło się dopiero w szkole średniej. Przyszedł taki moment, że nie wiedziałam co ze sobą zrobić, czy wybrać małżeństwo, czy życie konsekrowane. Ksiądz z parafii pomógł mi rozeznać powołanie. Chodziłam z tą myślą i modliłam się przez rok i w końcu stwierdziłam, że to moja droga życiowa. Jak ukończyłam technikum gastronomiczne w Łodzi, to poszłam do zakonu. Dla wszystkich moich znajomych i rodziny to było zaskoczenie, bo byłam trochę rozrabiaką, ale stwierdziłam, że z pomocą Pana Boga można wszystko zrobić.

A dlaczego właśnie urszulanki?

– Myślałam kiedyś o zakonie klauzurowym, ale to szybko minęło. Od dzieciństwa miałam okazję obserwować urszulanki i podobał mi się ich charyzmat: praca z młodzieżą, otwartość na drugiego człowieka, czas dla każdego i oczywiście ich uśmiech. Matka Urszula Ledóchowska mawiała, że twarz, na której stale gości uśmiech, wywiera zbawienny wpływ na otoczenie. To mi się podobało.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.