Bohater z Gorzowa Wlkp.

ks. Witold Lesner

publikacja 09.02.2013 09:40

Nikodem Jędryczko 20 stycznia uratował w Wawrowie dwóch chłopaków, pod którymi załamał się lód.

Bohater z Gorzowa Wlkp. Bohater z Gorzowa Wlkp.
Strażacy dziękowali za opanowanie i profesjonalizm akcji ratunkowej
www.lubuskie.uw.gov.pl

W Urzędzie Wojewódzkim 8 lutego spotkali się z bohaterskim ratownikiem wojewoda lubuski Marcin Jabłoński, mamy uratowanych chłopaków oraz jeden z nich – Adrian. – Dziękuję bardzo za uratowanie życia – tyle potrafił powiedzieć wdzięczny chłopak.

Przypomnijmy. 20 stycznia Adrian wraz z kolegą bawił się na zamarzniętym stawie w Wawrowie. Załamał się pod nimi lód. – Głośno krzyczeliśmy. A jeszcze inny kolega wyskoczył na ulicę i zatrzymał przejeżdżający samochód – wspomina tamto wydarzenie chłopak.

– Jechałem ze znajomymi samochodem. Nagle ktoś wybiegł na drogę i zaczął krzyczeć, że ktoś tonie – opowiada Nikodem Jędryczko. – Szybko wszedłem na lód, ale gdy zaczął trzeszczeć pod stopami, położyłem się i zacząłem się czołgać do chłopaków. Wyciągnąłem jednego, ale drugi nie miał sił już się trzymać. Nie moglem go złapać, bo sam coraz bardziej się zanurzałem. Bohater z Gorzowa Wlkp.   Bohater z Gorzowa Wlkp.
Wojewoda lubuski Marcin Jabłoński pogratulował Nikodemowi Jędryczce bezinteresownej odwagi
www.lubuskie.uw.gov.pl
Zawołałem, żeby z brzegu ktoś rzucił jakiś kij. Z jego pomocą udało się wyciągnąć drugiego chłopaka – wspomina bohaterski ratownik.

Chwilę po wydostaniu się na brzeg Nikodem Jędryczko wsiadł do samochodu i bez słowa odjechał. Kilka dni później odnaleźli go dopiero dziennikarze "Gazety Lubuskiej".

– Takie postawy chcemy pokazywać i promować, bo każdemu z nas może się zdarzyć, że będzie mógł uratować ludzkie życie. To także lekcja i przestroga dla tych, którzy wchodzą na lód – powiedział wojewoda Jabłoński, dziękując panu Nikodemowi.