Spotkania ze Zmartwychwstałym

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 17/2013

publikacja 25.04.2013 00:15

Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale to doskonale znane nabożeństwa wielkopostne. Coraz bardziej popularne w Kościele jest nabożeństwo wielkanocne: Droga Światła.


Droga Światła to nabożeństwo wzorowane na Drodze Krzyżowej. W nabożeństwie uczestniczyło także sporo dzieci Droga Światła to nabożeństwo wzorowane na Drodze Krzyżowej. W nabożeństwie uczestniczyło także sporo dzieci
Krzysztof Król

Stacja pierwsza: Jezus powstał z martwych – słyszą wierni z ust kapłana, który potem podchodzi do zapalonego paschału, podnosi go do góry i śpiewa: „Chrystus zmartwychwstał. Alleluja”. Wierni w kościele odpowiadają: „Prawdziwie zmartwychwstał. Alleluja”. Następnie ksiądz czyta fragment z Ewangelii św. Łukasza: „W pierwszy dzień tygodnia [niewiasty] poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień od grobu zastały odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa”. Potem grupa parafian czyta rozważania: „Kobiety i apostołowie byli świadkami ukrzyżowania, śmierci i pochowania w grobie umęczonego ciała Jezusa. Dla nich ta śmierć była całkowitą klęską. Jednak w pustym grobie okazało się, że krzyż jest znakiem zwycięstwa!”. Chwila ciszy i wszyscy śpiewają: „Panie, przymnóż nam wiary”.


Dopełnienie nauczania Jezusa


Po raz pierwszy w parafii św. Józefa w Gorzowie Wlkp. w okresie wielkanocnym odbywa się Droga Światła (Via Lucis). – Zdecydowałem się wprowadzić to nabożeństwo, bo widzę potrzebę zatrzymania się nad tajemnicami paschalnymi, które niedawno przeżywaliśmy. One są bardzo ważne, ponieważ stanowią dopełnienie nauczania Jezusa. Rozmowy Jezusa z uczniami po zmartwychwstaniu wnoszą w ich życie wiele radości i ufności. Uczniowie zauważają, że Chrystus to rzeczywiście Syn Boga Żywego. Dlatego trzeba wysłuchać ziemskiego nauczania Chrystusa do końca. Zwłaszcza warto zatrzymać się nad słowami zmartwychwstałego Jezusa, które dopełniają całe trzyletnie ziemskie nauczanie. Via Lucis to jeden ze sposobów pogłębienia refleksji nad zmartwychwstaniem – zauważa proboszcz o. Piotr Darasz OMI. – W okresie wielkanocnym jest znacznie mniej propozycji niż w Wielkim Poście. Skupiamy się na Via Crucis, co oczywiście jest niezwykle ważne, ale trzeba też podkreślać to, co dokonało się po zmartwychwstaniu, a tych znaków Pan Jezus pozostawił nam bardzo wiele – dodaje.
W trakcie nabożeństwa w kościele wyeksponowane są krzyż z czerwoną stułą, zapalony paschał, figurka zmartwychwstałego Chrystusa i ewangeliarz. Przy każdej stacji wierni słyszą teksty z Pisma Świętego, opowiadające o wydarzeniach między zmartwychwstaniem a wniebowstąpieniem. Jest więc fragment o przybyciu apostołów do pustego grobu, o spotkaniu Chrystusa z Marią Magdaleną, o rozmowie z uczniami w drodze do Emaus, o niewiernym Tomaszu, o spotkaniu nad Jeziorem Tyberiadzkim czy wreszcie o wstąpieniu do nieba. – To nabożeństwo opiera się w głównej mierze na spotkaniach Jezusa z uczniami opisanych w Piśmie Świętym – zauważa proboszcz.


Na ulicę ze światłem


Via Crucis prowadzi do Via Lucis. Nie można zatrzymać się tylko na tej pierwszej, trzeba pójść dalej. – To szansa na głębsze spojrzenie na wydarzenia, które miały miejsce od zmartwychwstania po wniebowstąpienie. Światła zmartwychwstałego Chrystusa potrzeba nam w codziennym życiu, by mimo przeciwności przylgnąć do miłości Bożej – zauważa proboszcz.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.