By wiedzieć, co się śpiewa

Katarzyna Buganik

publikacja 16.03.2014 20:24

Warsztaty muzyczno-liturgiczne przed Triduum Paschalnym trwały od 14 do 16 marca w głogowskiej parafii pw. NMP Królowej Polski.

Warsztaty w Głogowie Warsztaty w Głogowie
Uczestnicy warsztatów ćwiczyli wiele pieśni m.in.: "Słońce nagle zgasło", "Krzyżu święty nade wszystko" i "Bóg tak umiłował świat"
Katarzyna Buganik /GN

W trzydniowych warsztatach, podczas których były m.in. nauka nowych pieśni, modlitwa i konferencje dotyczące liturgii Triduum Paschalnego, uczestniczyło 30 osób. – Po raz szósty jako Diakonia Muzyczna Ruchu Światło–Życie organizujemy takie warsztaty przed Triduum Paschalnym. W poprzednich latach były one organizowane w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp., w tym roku odbywają się w Głogowie – mówi ks. Łukasz Parniewski, moderator Diakonii Muzycznej Ruchu Światło–Życie. – Warsztaty są przede wszystkim dla tych, którzy podejmują śpiew podczas Triduum Paschalnego w swoich parafiach. Ćwiczymy śpiewy jednogłosowe, dwugłosowe i wielogłosowe. Są również konferencje dotyczące liturgii Triduum Paschalnego, podczas których tłumaczę, by nie traktować śpiewu jako dodatku do liturgii, ale jako pewną jej część, bardzo istotną i wspólną. Jeśli śpiewam podczas Triduum, to również to rozumiem i znam swoje miejsce w liturgii – dodaje kapłan.

Warsztaty to szansa na doskonalenie śpiewu oraz wymiany doświadczeń i zdobycie nowej, potrzebnej wiedzy. – Uczestniczę w warsztatach już trzeci raz, ponieważ prowadzę piętnastoosobową scholę w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Zielonej Górze. Uczymy się nowych pieśni, by nie powtarzać co roku tego samego. Chcę się doskonalić nie tylko pod względem muzycznym, ale także liturgicznym – mówi Magda Kuźmińska. – Podczas warsztatów chcę się nauczyć śpiewać pieśni wielkopostne i modlić się. Dla mnie śpiew to również modlitwa. Należę do scholi w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sulechowie i do Odnowy w Duchu Świętym. Mam również swój zespół punk rockowy. Warsztaty pomagają w przygotowaniu do Triduum, podczas którego trzeba nie tylko śpiewać, ale włożyć w to wszystko serce – dodaje Konrad Roślik.