Pamięć zachowana w drewnie

Katarzyna Buganik

publikacja 22.05.2014 23:36

Modele łemkowskich świątyni greckokatolickich Michała Warchiła można oglądać w Muzeum Etnograficznym w Ochli do 22 czerwca.

Pamięć zachowana w drewnie Pamięć zachowana w drewnie
Stworzenie jednej miniatury zajmuje autorowi blisko 200 godzin, czyli miesiąc intensywnej pracy
Katarzyna Buganik /GN

22 drewniane modele to przedstawienia świątyń z Łemkowszczyzny, rodzinnych stron autora. Wiele cerkwi, których modele stworzył Michał Warchił można dziś jeszcze oglądać m.in. w Beskidzie Sądeckim i na Słowacji. Wśród miniatur są także nieistniejące już świątynie, które można oglądać jedynie na dawnych fotografiach.

Michał Warchił urodził się w rodzinie łemkowskiej w 1941 roku, w Środkowej Łemkowszczyźnie, we wsi Krempna (pow. Jasło). Po zakończeniu działań wojennych, wiosną 1947 roku, wraz z całą rodziną został przymusowo przesiedlony w ramach „Akcji Wisła” na ziemie Zachodniej Polski, w rejon Gorzowa Wlkp. Następnie przybył do Legnicy, gdzie mieszka wraz z rodziną. Przez cały okres dzieciństwa i młodości wzrastał w tradycji kultury łemkowskiej i wiary greckokatolickiej, które wywarły duży wpływ na tematykę jego prac. Zamiłowanie do majsterkowania szybko przerodziły się pasję tworzenia drewnianych miniatur świątyń. Jeden z pierwszych modeli powstał na początku lat 70-tych.

Kolekcja prac Michała Warchiła zawiera eksponaty cerkwi z regionu: Łemkowszczyzny, Bojkowszczyzny, Huculszczyzny i Słowacji. Wszystkie modele wykonywane są ręcznie na podstawie materiałów fotograficznych, pomiarów i szkiców robionych przez autora oraz zdjęć i materiałów archiwalnych nieistniejących już cerkwi.