Jestem tu codziennie

Katarzyna Buganik

publikacja 13.08.2015 15:29

W półkoloniach, zorganizowanych przez parafię pw. Świętej Rodziny w Lubieszowie i parafialny zespół Caritas, uczestniczy 46 dzieci.

Półkolonie Półkolonie
Podczas wizyty w gospodarstwie agroturystycznym w Borowcu dzieci m.in. karmiły kozy, uczyły się, jak robić ser i widziały, jak powstaje chleb
Katarzyna Buganik /Foto Gość

– W wakacyjnych zajęciach, które trwają od 10 do 21 sierpnia, uczestniczą dzieci z całej parafii: z Wrociszowa, Rudna, Lubieszowa, Studzieńca, Lelechowa i Starego Stawu. Uczestnicy półkolonii spędzają czas nie tylko w Lubieszowie, ale mają też dużo wycieczek. Na miejscu mają m.in. zajęcia manualne oraz gry integracyjne – mówi Adam Gajowski, wolontariusz i opiekun na półkoloniach. – Zaplanowaliśmy też wyjazdy, m.in. na basen, do zakładu figur betonowych czy gospodarstwa agroturystycznego. Dzieci codziennie mają zapewnione nie tylko atrakcje, ale również opiekę i posiłki.

Z letniego wypoczynku dzieci są bardzo zadowolone. Dla niektórych są to jedyne atrakcje podczas wakacji. – Na półkoloniach jest bardzo fajnie. Jestem tu codziennie. Wszyscy razem spędzamy wolny czas, jeździmy też na ciekawe wycieczki. Byliśmy już we Wschowie i Nowej Soli. Widzieliśmy też, jak powstają ozdobne figury, a dzisiaj jesteśmy w gospodarstwie agroturystycznym, gdzie bardzo podobają mi się wszystkie zwierzęta – mówi Asia Krawczyk z Lubieszowa.

– Na półkoloniach jest ciekawie, to lepsze niż wakacje w domu. Mamy wiele zabaw i wycieczek. Pierwszego dnia byliśmy też na Mszy świętej, a dzisiaj uczestniczyliśmy w spotkaniu z ojcem Bashoborą, który opowiadał nam o Afryce, śpiewaliśmy też razem piosenki – dodaje Amelka Czubińska ze Studzieńca.