Małżeński jednoślad

Krzysztof Król

|

Zielonogórsko-Gorzowski 16/2016

publikacja 14.04.2016 00:00

Z Damianem Kuźmińskim rozmawia Krzysztof Król.

 – Warto pojechać, aby dać świadectwo naszej wiary i poprosić o bezpieczny sezon Matkę Bożą Cierpliwie Słuchającą – zachęcają do udziału w pielgrzymce Wioletta i Damian Kuźmińscy z Lubska – Warto pojechać, aby dać świadectwo naszej wiary i poprosić o bezpieczny sezon Matkę Bożą Cierpliwie Słuchającą – zachęcają do udziału w pielgrzymce Wioletta i Damian Kuźmińscy z Lubska
Krzysztof Król /foto Gość

Krzysztof Król: Pana przygoda z motocyklem?

Damian Kuźmiński: Jako młody chłopak jeździłem dużo na jednośladach. Od motorynki, przez rometa, simsona po emzetkę. Tak było do ślubu, a potem były inne wydatki, związane z rodziną, i sprzedałem motocykl.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.