Osobiście to co innego

Krzysztof Król

|

Zielonogórsko-Gorzowski 23/2016

publikacja 02.06.2016 00:08

– Jadę na ŚDM doświadczyć miłości Chrystusa i poznać młodych wierzących ludzi – podkreśla Agata Kwaśny.

▲	Można byłoby zobaczyć wszystko w telewizji,  ale to zupełnie coś innego być tam osobiście – podkreślają młodzi międzyrzeczanie. ▲ Można byłoby zobaczyć wszystko w telewizji, ale to zupełnie coś innego być tam osobiście – podkreślają młodzi międzyrzeczanie.
Krzysztof Król /Forto Gość

Na trzy dni na ŚDM w Krakowa wybiera się młodzież z parafii św. Jana Chrzciciela w Międzyrzeczu. Pojadą autokarem razem z pielgrzymami z parafii Macierzyństwa NMP w Zbąszynku. – Postanowiłem pojechać na ŚDM, gdy tylko usłyszałem, że odbędą się w Krakowie. To na pewno będzie wyjątkowe doświadczenie Kościoła. Spotkanie z Bogiem, ale też z młodymi ludźmi z całego świata, którzy tak samo jak ja idą drogą wiary – zauważa Michał Kowalewski z Międzyrzecza.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.