Gość Zielonogórsko-Gorzowski 35/2016
publikacja 25.08.2016 00:00
O łączeniu dwóch światów oraz zamykaniu i otwieraniu drzwi mówi Doron Schleifer, izraelski artysta występujący na festiwalu „Muzyka w Raju”.
Wokalista Doron Schleifer wystąpił w Paradyżu z Coriną Marti.
ks. Marcin Siewruk /Foto Gość
Ks. Marcin Siewruk: Jak paradyski koncert „Dwie Florencje” łączy ze sobą średniowieczną muzykę europejską i żydowską?
Doron Schleifer: Choć tworzymy pewną jedność, w rzeczywistości światy muzyki chrześcijańskiej i żydowskiej komponowanej w średniowieczu we Florencji były od siebie oddzielone. W naszym programie tworzymy pewną fikcję, bo zaprezentowana muzyka kompozytorów żydowskich przybyła do Florencji z Hiszpanii i Portugalii, a poza tym została stworzona kilkadziesiąt lat później niż utwory kompozytorów europejskich. Tworzymy zatem zestawienie, które mogłoby powstać dopiero w XV wieku.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.