Wiem, że jestem tu potrzebna

Katarzyna Buganik

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 36/2016

publikacja 01.09.2016 00:00

– Rodzice i dziadkowie tak mnie wychowali, że zawsze byłam blisko Kościoła. Dla mnie jest to oczywiste, że jeśli jestem częścią wspólnoty, to nie mogę tylko brać, ale muszę również dawać – mówi Anna Jakubowska.

Anna Jakubowska jest kierownikiem Domu Dziennego Pobytu w gorzowskiej parafii pw. św. Józefa. Anna Jakubowska jest kierownikiem Domu Dziennego Pobytu w gorzowskiej parafii pw. św. Józefa.
Katarzyna Buganik /Foto Gość

W swojej pracy styka się z cierpieniem i samotnością, ale nie jest pesymistką. Wręcz przeciwnie – uśmiech nie znika z jej twarzy. Towarzyszy seniorom w ich codzienności, dodaje otuchy i chęci do życia, bo wie, że w trudnych momentach najważniejsze są obecność i dobre słowo.

Anna Jakubowska od urodzenia mieszka na Zawarciu. Od dziecka związana była z parafią pw. św. Józefa. – Zaczynałam od sypania kwiatów i niesienia poduszki podczas uroczystości Bożego Ciała. Później były też Oaza Dzieci Bożych i Eucharystyczny Ruch Młodych. Od 2014 r. pracuję w Domu Dziennego Pobytu z seniorami i należę do Stowarzyszenia św. Eugeniusza de Mazenoda – mówi pani Anna, kierownik Domu Dziennego Pobytu w Gorzowie Wielkopolskim.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.