Wrócił tu po 77 latach

Katarzyna Buganik Katarzyna Buganik

|

Foto Gość

publikacja 24.09.2016 15:11

75. rocznicę śmierci św. o. Maksymiliana Marii Kolbego oraz instalację relikwii tego świętego w kościele pw. św. Jana od Krzyża w Starosiedlu świętowano 24 września.

Gębice Gębice
Relikwie św. o. Maksymiliana przeniesiono w procesji z kościoła farnego w Gubinie do świątyni w Starosiedlu
Katarzyna Buganik /Foto Gość

Uroczystości rozpoczęła procesja z relikwiami św. o. Maksymiliana z kościoła farnego w Gubinie do kościoła w Starosiedlu. Pątnicy po drodze zatrzymali się przy pomniku ofiar obozu w Gębicach, gdzie wygłoszono okolicznościowe przemówienia i złożono kwiaty. Świętowanie zakończyła Eucharystia z uroczystym wprowadzeniem relikwii św. Maksymiliana w kościele w Starosiedlu, której przewodniczył ks. bp Paweł Socha.

- Św. Maksymilian Maria Kolbe wrócił tu po 77 latach, nie jako więzień obozu, ale jako święty, zwycięzca miłości nad nienawiścią. Zwycięzca prawdy nad ideologicznym zakłamaniem i szacunku dla godności człowieka, który jest dzieckiem Boga nad pogardą człowieka i jego zniewoleniem - mówił bp Paweł Socha.

- Potrzebujemy takich słupów milowych, które jasno stawiają granice między dobrem, a złem, prawdą a kłamstwem, miłością a nienawiścią. Potrzebujemy świadków Bożej prawdy i miłości, Polaków, którzy oddając szczególną cześć Matce Bożej Niepokalanej uczyli się od Niej miłości do Boga i ludzi - dodał biskup.

Wspólnota parafialna w Starosiedlu przygotowywała się do instalacji relikwii św. o. Maksymiliana przez specjalne triduum.

- To dla nas szczególny dzień, bo właśnie 24 września o. Maksymilian przybył na te ziemie. Dla parafii to historyczne wydarzenie, bo przynosimy dziś do naszej świątyni relikwie tego świętego. Przygotowywaliśmy się do tego wydarzenia m.in. poprzez Mszę św., Drogę Krzyżową i sakrament pokuty. Od dziś ten święty zostanie z nami na zawsze – tłumaczy ks. Bogdan Kusiak, proboszcz parafii pw. św. Jana od Krzyża w Starosiedlu.

W kościele parafialnym, ale i w świątyniach filialnych wyznaczono konkretne dni poświęcone św. o. Kolbe.
- W każdy czwartek będzie Msza św. z litanią do o. Maksymiliana. Także po każdej niedzielnej Mszy św. będziemy odmawiać modlitwę ku czci św. Maksymiliana z prośbą o wstawiennictwo dla naszej wspólnoty - zapowiada ks. Bogdan Kusiak.

W Gębicach w 1939 roku stworzono obóz jeniecki Stalag III B Furstenberg - filia Amtitz.
Początkowo więźniami było kilkudziesięciu jeńców czeskich, a po kampanii wrześniowej 1939 roku zaczęto tu osadzać Polaków, głównie jeńców wojennych. W jednym z transportów, 24 września 1939 roku przybyło do obozu 600 osób, w tym ponad 100 osobową grupę duchownych z ojcem Maksymilianem Marią Kolbe z klasztoru w Niepokalanowie. Ojciec Maksymilian przebywał w obozie przejściowym w Gębicach przez trzy miesiące.

28 maja 1941 roku o Maksymilian trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Podczas apelu w obozie 29 lipca 1941 roku dobrowolnie wybrał śmierć głodową w zamian za skazanego współwięźnia Franciszka Gajowniczka, który był w grupie 10 więźniów skazanych na śmierć, za ucieczkę z obozu jednego z więźniów..
Ojciec Kolbe zmarł 14 sierpnia 1941 roku zabity zastrzykiem fenolu. Jego ciało zostało spalone w obozowym krematorium.
25 października 1944 roku Franciszek Gajowniczek został przeniesiony do obozu koncentracyjnego KL Sachsenhausen, gdzie doczekał się wyzwolenia przez wojsko amerykańskie.

Ojciec Kolbe został beatyfikowany 17 października 1971 roku, jako wyznawca przez papieża Pawła VI, a kanonizowany przez papieża Jana Pawła II 10 października 1982 roku jako męczennik.