Drukuj
Spacer pojednania
Nekropolia, gdzie od ponad 200 lat chowani są mieszkańcy nadodrzańskiego miasta, jest jak księga historii. Można z niej odczytać dzieje ludzi różnych kultur i narodowości. Groby Polaków, Niemców, Romów, Sinti odkrywają przeszłość pełną życia.
Roland Semik (od prawej) i ks. Rafał Mocny opowiadają o słubickim cmentarzu.
ks. Marcin Siewruk /Foto Gość
Od pięciu lat po południu 1 listopada na słubickim cmentarzu komunalnym odbywa się Spacer Pojednania i Wzajemnego Szacunku”. W pierwszych dwóch wędrówkach i związanych z nimi wspomnieniach uczestniczyli Niemcy, dawni mieszkańcy, oraz krewni. Z czasem do odkrywania intrygującej przeszłości, o której opowiadali Eckard Reiss i Roland Semik, dołączyli współcześni mieszkańcy Słubic.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.