Wygrać życie

ks. Marcin Siewruk

publikacja 08.07.2017 22:56

Cztery siostry ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego ślubowały 8 lipca w Myśliborzu oddanie się Jezusowi na zawsze, bez żadnego "ale".

Wygrać życie Wieczystą profesję w sanktuarium Bożego Miłosierdzia złożyły siostry Sebastiana, Małgorzata, Gianna i Monika ks. Marcin Siewruk /Foto Gość

Liturgii wieczystej profesji w sanktuarium Bożego Miłosierdzia przewodniczył bp Edward Dajczak, ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski. Siostry Sebastiana, Małgorzata, Gianna i Monika oddały swoje życia na wyłączną służbę Jezusowi Miłosiernemu.

- Chciałbym pierwsze słowa podarować siostrom, które dzisiaj mają swój dzień, ale one są potrzebna nam wszystkim. To słowa św. Jana Pawła II, które powiedział do młodych ludzi, a przecież siostry są młode: "Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie". Trudno o lepsze życzenia na drogę, o lepsze życzenia dla kogoś, kto porywa się na decyzję, po ludzku prawie na granicy niemożliwości - na miłość! Można by po ludzku powiedzieć, że te słowa mogą nas przygnieść, trochę zniewolić, przestraszyć. Tak, pod jednym warunkiem, że są wypowiedziane z ludzkiej roztropności, rozsądku, czy są wynikiem przeżycia kilku lat w zakonie. Ale zupełnie inaczej brzmią, kiedy są słowami, które decydują o tym, co w życiu jest najpiękniejsze, są słowami miłości. Wtedy wszystko jest zupełnie inne - mówił w homilii biskup Dajczak.

Następnie kaznodzieja zwrócił uwagę na współczesność, kiedy człowiek mówi, że trzeba się bezwzględnie spełnić i zrealizować. Biskup Edward zaznaczył, że gdyby któraś z sióstr tak właśnie powiedziała, to byłaby pełna klęska. W rzeczywistości chodzi o to, aby siostry wypowiedziały w głębi serca swoje pragnienie, by Bóg się w nich zrealizował, by Bóg się spełnił, ponieważ to są właściwe słowa dla miłości.

- Po co siostry mają stać się tymi, którymi mają się stać? - pytał ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski. - Świętość Kościoła powinna wzrastać tam, gdzie się zjawicie. o to modliłem się i prosiłem w imieniu Kościoła. Oraz o moc apostolstwa, a co to dzisiaj znaczy? Dzisiaj człowiek mówi: "Pokażcie mi Jezusa, przestańcie o Nim ciągle gadać". Pokażcie Go dzisiaj, w entuzjazmie, radości, szczęściu. Chrześcijanie, jeśli macie Jezusa, to pokażcie to piękno. Kto ma to zrobić, jak nie siostry, które dzisiaj mówią: "Na wieki jestem Twoja, na zawsze, bez żadnego »ale«"!