To był heroiczny czyn

Krzysztof Król

publikacja 20.12.2017 13:23

Stanisław i Franciszka Kurpielowie zostali pośmiertnie uhonorowani Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski. A wszystko to za niesienie pomocy i ukrywanie Żydów podczas II wojny światowej. Dziś odznaczenie odebrała ich córka.

To był heroiczny czyn Odznaczenia pani Marii wręczył zastępca IPN - dr Mateusz Szpytma Krzysztof Król /Foto Gość

Odznaczenie 86. letniej pani Maria Tkaczyk z Nietkowa k. Zielonej Góry wręczył wiceprezes IPN.

– Pomagali, choć mieli szóstkę dzieci, to było wielkie ryzyko, aby pomagać Żydom w czasie II wojny światowej. Niemcy w październiku 1941 roku wydali dekret mówiący o karze śmierci dla tych, którzy nie tylko pomagali dłuższy czas, ale w ogóle, którzy w jakikolwiek sposób wspierają Żydów. I państwo Kurpielowie zdecydowali się na ten heroiczny czyn, mimo że mieli szóstkę dzieci – mówił dr Mateusz Szpytma.

Stanisław i Franciszka Kurpielowie zostali rozstrzelani przez gestapo 19 czerwca 1944 roku w forcie w Lipowicy k. Przemyśla.

Wkrótce więcej w wydaniu papierowym Gościa Zielonogórsko-Gorzowskiego.