publikacja 05.04.2018 00:00
Ks. Dariusz Wytrykowski, organizator rajdu, opowiada o pielgrzymowaniu do najbliżej położonej Jerozolimy i przekonaniu się, że grób Jezusa jest pusty.
Ks. Dariusz (pierwszy od prawej) na trasie rajdu w 2017 r.
ks. Marcin Siewruk /Foto Gość
ks. Marcin Siewruk: Dlaczego jedziecie do Żagania?
ks. Dariusz Wytrykowski: W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej znajduje się jedyna replika Bożego Grobu i podobnie jak chrześcijanie z całego świata pielgrzymują do Jerozolimy, aby przekonać się o pustym grobie Chrystusa, my również chcemy pojechać do Żagania, żeby poczuć się jak świadkowie zmartwychwstania i przekonać się, że grób jest rzeczywiście pusty. Poza tym, żagańska Jerozolima jest położona całkiem niedaleko i może nie pobiegniemy do Bożego grobu jak uczniowie, ale pojedziemy na rowerach, żeby spotkać się ze Zmartwychwstałym.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.