Zakończyła się XI Diecezjalna Pielgrzymka Mężczyzn do Międzyrzecza

Krzysztof Król

publikacja 09.09.2023 16:00

"Naszą przyszłość budujemy na chrześcijańskim dziedzictwie" - to hasło XI Diecezjalnej Pielgrzymki Mężczyzn do sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski w Międzyrzeczu.

Zakończyła się XI Diecezjalna Pielgrzymka Mężczyzn do Międzyrzecza Różaniec na ulicach Międzyrzecza. Krzysztof Król /Foto Gość

Pielgrzymka rozpoczęła się od modlitwy, katechezy i świadectwa w kościele pw. św. Wojciecha oraz pw. św. Jana Chrzciciela. Później pielgrzymi udali się do międzyrzeckiego zamku. Tu była m.in. modlitwa przy relikwiach pierwszych męczenników Polski oraz konferencja prof. Jana Żaryna - dyrektora Instytutu Myśli Narodowej w Warszawie pt. "Zaprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce – wczoraj i dziś".

Później pątnicy, odmawiając Różaniec, przeszli w procesji z relikwiami Pierwszych Polskich Męczenników do sanktuarium pod ich wezwaniem. Tu odbyła się Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. - Przybywamy do Międzyrzecza, aby jako mężczyźni, z jednej strony podziękować za dar życia, a z drugiej za dar odczytania swojego powołania i do kapłaństwa i do małżeństwa, ale także odczytania charyzmatu udziału w życiu publicznym czy społecznym - mówił na wstępie Mszy św. pasterz diecezji.

- Jednocześnie chcemy w tym akcie pokory i miłości zawierzyć to, co jest być może znakiem zapytania w naszym życiu. Chcemy zawierzyć przyszłość naszą, naszej ojczyzny i Kościoła - dodał.

Homilię tego dnia wygłosił bp Paweł Socha, który podkreślił, że miłość Boga to fundament mocy człowieka, zarówno na życie doczesne, jak i wieczne. - Dziś potrzebne jest świadectwo dojrzałej wiary, która polega nie tylko na odmówieniu "Wierzę w Boga", ale także na nieustanym uczeniu się myślenia, mówienia i działania jak Chrystus - zauważył kaznodzieja. 

- A to polega na czerpaniu z mocy Boga, walce ze złem i czynieniu dobra. Odpowiedzialności za obecność Boga i Kościoła w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym - dodał.