W zasięgu ręki

ks. Andrzej Draguła

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 10/2024

publikacja 07.03.2024 00:00

Kiedy będziecie czytać ten felieton, wyniki Lubuskiego Wawrzynu Literackiego zostaną już ogłoszone, bo stanie się to na uroczystej gali 1 marca. Od kilku lat zasiadam w kapitule wybierającej laureata: już to w kategorii proza, już to w kategorii poezja. Ale jest jeszcze jedna kategoria, o której chciałbym dzisiaj napisać. To książka naukowa o tematyce regionalnej. W tym roku zgłoszono aż 21 publikacji. Obejmują one bardzo różne zagadnienia związane z naszym regionem. Jak co roku, dotyczą one naszej historii, geografii, życia społecznego, zwyczajów, ale także dziejów lokalnego Kościoła. W tym roku wśród zgłoszonych jest na przykład książka o ks. Ludwiku Musze, żołnierzu AK, hubalczyku, który zmarł jako proboszcz w Starych Drzewcach w roku 1962. Jest książka o mitologii ziemi lubuskiej i Dolnych Łużyc, o zielonogórskich procesach o czary, zespołach gitarowych, które działały w Zielonej Górze, o przyrodzie Parku Książęcego w Zatoniu, honorowych obywatelach Świebodzina, języku przesiedleńców z Kresów II Rzeczpospolitej, którzy zamieszkali w naszym rejonie. To oczywiście nie wszystkie publikacje. Wspomniałem tylko niektóre, abyście mieli świadomość, jak wiele pisze się książek regionalistycznych. Tak, jak ją dzisiaj rozumiemy, ziemia lubuska jest regionem nowym. Właściwie jej tożsamość wciąż się tworzy. Nie ma tutaj ciągłości historycznej i kulturowej z przedwojennymi mieszkańcami tych terenów. Na jej tożsamość składają się piastowska praprzeszłość, XX-wieczna poniemieckość i pamięć przywieziona wraz z przesiedleńcami – jak to się mówiło – zza Buga. W tym kontekście każda monografia podejmująca lokalne zagadnienia jest kolejną cegiełką w tej kulturowej budowli. Istotnymi jej elementami są Kościół i życie religijne. Zbliżające się 900-lecie istnienia biskupstwa lubuskiego zapewne przyniesie także publikacje dotykające tej tematyki. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Zwiedzamy dalekie kraje i inne regiony Polski, często nie zdając sobie sprawy z bogactwa, jakie mamy w zasięgu ręki. Trzeba się tylko dobrze rozejrzeć.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.