Proszę o wytłumaczenie. Jeśli moją małą Agatkę, którą noszę teraz pod sercem, Pan Bóg powołałby do wieczności przed jej narodzeniem, to pochówek mógłby się odbyć tylko w kilku miejscach Polski i w dodatku musiałabym czekać w najgorszym wypadku ok. 4 miesięcy na to? To chyba jakiś koszmar...
My pochowaliśmy nasze Dzieciątko indywidualnie. Nie chciałabym, by zabrzmiało to tak niedelikatnie, ale procedura wygląda następująco: najpierw należy uzyskać w szpitalu informację o urodzeniu martwego dziecka, w tej informacji musi być wskazane jaką płeć miało dziecko (jest to często problemem w przypadku bardzo wczesnej ciąży). Następnie z tym dokumentem należy udać się do Urzędu Stanu Cywilnego, gdzie wydadzą akt urodzenia martwego dziecka. Mając te dokumenty rodzice mogą załatwić firmę pogrzebową (nie wydają zwłok dziecka rodzicom), która dostarczy trumienkę i odbierze zwłoki. Równolegle można załatwiać formalności w parafii i na cmentarzu. W przypadku dzieci, które urodziły się martwe nie ma tradycyjnej liturgii pogrzebowej, a tzw. pokropek. Msza św. jest odprawiana w intencji rodziców. Ale pochówek może być w indywidualnym grobie. Inaczej pewnie wygląda sytuacja w przypadku tych dzieci, których płci nie można było określić. Wówczas nie można uzyskać aktu urodzenia martwego dziecka i być może w takim przypadku są właśnie pochówki zbiorowe. Z tego jednak co wiem, odbywają się one w wielu miejscach Polski.
Bardzo mi przykro, że Wasze Maleństwo nie doczekało spotkania z Wami tu na ziemi. Ale wierzę, że czeka na Was i opiekuje się Wami razem z Panem Jezusem i Matką Bożą. Dobrze, że zostało potraktowane jak Człowiek i macie miejsce, gdzie możecie zapalić lampkę i pomodlić się wspólnie.
Bardzo mi przykro, że Wasze Maleństwo nie doczekało spotkania z Wami tu na ziemi. Ale wierzę, że czeka na Was i opiekuje się Wami razem z Panem Jezusem i Matką Bożą. Dobrze, że zostało potraktowane jak Człowiek i macie miejsce, gdzie możecie zapalić lampkę i pomodlić się wspólnie.
Ja czegoś nie rozumiem, dlaczego miałabym pochować swoje dziecko w jakimś wspólnym grobie ? Wolałabym już, jeśli nie grób samodzielny to pochować je w jakimś swoim rodzinnym, wiem, że tak czasem się robi. Może to dotyczy dzieci, których rodzice po takim porodzie nie chcą i pozostawiają w szpitalu ? Przepraszam nie chcę nikogo urazić tylko pytam, by zrozumieć.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.