Często zarzuca się Kościołowi, że tylko mówi o ochronie życia, ale nic nie robi, gdy trzeba zająć się niepełnosprawnym dzieckiem. Takie miejsce jak to temu przeczy.
Chodzi o Dom Pomocy Społecznej w Szarczu k. Pszczewa. Od 62 lat prowadzi go Zgromadzenie Sióstr św. Feliksa z Kantalicjo, znanych jako siostry felicjanki. Tu swój dom znajdują dzieci, młodzież i dorosłe kobiety z niepełnosprawnością intelektualną. – Wiele z nich znalazło się u nas po interwencji służb związanych z pomocą społeczną. Niektóre są samotne i zdane jedynie na drugich. Każda z nich to inna historia, inna opowieść, inna księga skrywająca w oczach tajemnice, niekiedy ból i smutek – podkreśla s. Maria Krystyna Pustelak, dyrektorka DPS.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.