Kilkanaście lat temu pobłądzili. Przeżywali kryzys i porzucili sakramenty. To było ich doświadczenie piekła na ziemi. Wysłali jednak sygnał SOS!
Zaczęli wołać o pomoc najpierw w Kaliszu do św. Józefa, a potem w Licheniu u Matki Bożej. – Pan Bóg o nas nie zapomniał i dzięki swojej łasce i wstawiennictwu świętych podrzucił nam bardzo dużo kół ratunkowych. Najpierw była to wspólnota Odnowy w Duchu Świętym, a potem Domowy Kościół.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.