Żukowice. Kolejny etap programu dla bezdomnych

Są w kryzysie i potrzebują pomocy. Ale wkrótce sami będą mogli pomagać innym. Po to właśnie nauczą się… gotować. Taki jest cel projektu diecezjalnej Caritas.

W tym wszystkim pomaga Monika Kuchnicka, pracownik socjalny. - Próbuję też trochę podwyższać poprzeczkę mieszkańcom, żeby chcieli więcej od siebie wymagać, bo często okazuje się, że mogą więcej, niż myślą. Tylko trzeba im otworzyć odpowiednie furtki – mówi. Ale czy wyjście z bezdomności jest w ogóle możliwe? - Jest bardzo trudne. To wymaga bardzo dużo pracy od osób bezdomnych i tych, którzy je wspierają – mówi M. Kuchnicka. - Ale znam przypadki, gdy osoby wychodziły z bezdomności, zdobywały mieszkanie socjalne albo mieszkanie wynajmowały, a to już jest wyjściem z bezdomności. Wiem więc, że to możliwe – dodaje.

Ma na to nadzieję pan Piotr. Mieszka tu od listopada. Został tu skierowany przez MOPS w Górze Śląskiej. - Pomagam w domu jako palacz w kotłowni i pomagam też naszemu kucharzowi, który przygotowuje nam posiłki. Ale teraz będziemy uczyć się sami gotować.  – mówi. - Po skończeniu pobytu tutaj myślę, że znajdę jakąś pracę, która pozwoli mi dalej żyć – dodaje.

Żukowickie schronisko pod auspicjami Caritas funkcjonuje już niemal rok. Ale dopiero na wiosnę przewidywane jest jego oficjalne otwarcie. Kiedyś był tu pałac wraz zabudowaniami, potem PGR, a jeszcze później przytulisko dla bezdomnych mężczyzn, które prowadziło Stowarzyszenie Jana Pawła II przy głogowskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie. Teraz ambicją Caritas jest to, aby stworzyć tu Miasteczko Miłosierdzia, w którym będzie nie tylko schronisko aktywizujące bezdomnych do pracy zawodowej, ale także schronisko opiekuńcze dla niepełnosprawnych, a ponadto warsztaty nauki zawodu i dom dla seniorów w dawnym pałacu. Na razie schronisko ma nowe pokoje i łazienki dla mieszkańców, stołówkę, pomieszczenia dla pracowników. Remont dofinansowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. A gabinet do rozmów ze specjalistami przygotowano za pieniądze z najnowszego projektu „Żukowice pomagają”. Wydano na ten cel 18 tys. złotych. W ramach tego projektu kupiony będzie także samochód, który będzie służył schronisku i którym będą też dowożone posiłki do potrzebujących.

Schronisko im. św. Faustyny w Żukowicach to jedyne w powiecie głogowskim schronisko aktywizujące z usługami opiekuńczymi dla bezdomnych mężczyzn. Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej od 2018 roku prowadzi też podobną placówkę w Zielonej Górze.

 

« 1 2 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..