W Rostocku, w północnych Niemczech, trwa 45. Europejskie Spotkanie Młodych organizowane tradycyjnie na przełomie roku przez ekumeniczną wspólnotę Taizé. Oczywiście nie brakuje tam naszych diecezjan. Zapraszamy do śledzenia relacji ks. Piotra Bartoszka [AKTUALIZACJA].
29 grudnia
Godz. 20.50
W centrum wieczornych modlitw były dziś słowa z Ewangelii Łukasza: "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie". W rozważaniu brat Alois mówił: "Możemy się obawiać, że bez modlitwy grozi nam zniechęcenie, ale jeśli nie będziemy czynić sprawiedliwości, nasza modlitwa stanie się ucieczka od świata".
Teraz rozjeżdżamy się na nocleg: autobusem, S-Bahnem, tramwajem albo pieszo. Niektórzy z naszej ekipy mieszkają do 30 km od Rostock. Wszyscy zakwaterowani jesteśmy u rodzin.
Godz. 18.50
W hali HanseMesse za chwilę zaczniemy wieczorną modlitwę razem z kilkoma tysiącami młodych z Europy. Chwilę wcześniej był posiłek, a także międzynarodowe urodziny jednej z naszych uczestniczek - Kaliny.
Godz. 17.20
W Rostocku gościmy od wczoraj, jesteśmy rozlokowani w mniejszych grupkach po okolicznych parafiach. Dziś rano mieliśmy modlitwy i spotkania właśnie w goszczących nas wspólnotach. Od południa już wszyscy jesteśmy w Rostocku. O godz. 15.00 były warsztaty w różnych częściach miasta (duży wybór), część z nas wybrała wykład prof. Scholla o nowym początku u proroka Ozeasza, część warsztaty chóralne, a część czas ciszy i spowiedzi w jednym z kościołów. Teraz zjeżdżamy się na kolację i wspólną wieczorną modlitwę w ogromnej hali HanseMesse.