Najpierw nasze nawrócenie

Ks. Witold Lesner

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 36/2012

publikacja 06.09.2012 06:15

W diecezjalnym seminarium 28 i 29 sierpnia odbyły się Paradyskie Dni Duszpasterskie 
pod hasłem „Być solą ziemi. Na progu Roku Wiary”.

– Żyjemy w „niedosolonym” świecie. Naszą rolą jako chrześcijan jest bycie właśnie solą, która nada sens życiu. Jesteśmy solą, a nie ziemią. Mamy dawać, a nie biernie przyjmować – przekonywał o. Piotr Włodyga OSB – Żyjemy w „niedosolonym” świecie. Naszą rolą jako chrześcijan jest bycie właśnie solą, która nada sens życiu. Jesteśmy solą, a nie ziemią. Mamy dawać, a nie biernie przyjmować – przekonywał o. Piotr Włodyga OSB
ks. Witold Lesner

Coroczne spotkanie to okazja do wspólnej modlitwy, formacji i koleżeńskich rozmów. Gośćmi byli benedyktyn, o. Piotr Włodyga oraz Piotr Semka, redaktor tygodnika „Uważam Rze”. – Punktem wyjścia naszego kapłańskiego wzywania do nawrócenia, jest wcześniejsze nasze osobiste nawrócenie. Nasza przemiana jest potrzebna światu, by ludzie mogli zobaczyć sens wartości Bożych – mówił o. Włodyga. Jako przykład odkrywania roli i znaczenia Jezusa Chrystusa w życiu osoby wierzącej, prelegent podał cztery biblijne postacie: św. Piotra, św. Tomasza, św. Filipa i, co nieco mogło zdziwić, Maryję. – Jezus pyta Piotra: „Czy miłujesz mnie bardzie aniżeli ci?”. Dopiero po pozytywnej odpowiedzi apostoł usłyszał Boże posłanie „paś baranki moje”. To jest serce posługi kapłańskiej. Najpierw nasze nawrócenie, a dopiero później wzywanie do nawrócenia powierzonych „owieczek” – dodał z naciskiem.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.