Mówię, że idę do domu

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 51-52/2012

publikacja 20.12.2012 00:00

Pomoc dla najmniejszych. Po wieczerzy wigilijnej pójdziemy do kościoła na Pasterkę. W tę szczególną noc taca w całej diecezji przeznaczona jest na Diecezjalny Fundusz Ochrony Matki i Dziecka im. bp. Wilhelma Pluty.

 W bieżącym roku pomocy udzielono 36 kobietom i 42 dzieciom. Obecnie w DSM przebywa 10 kobiet i 10 dzieci. Na zdjęciu: Julia, jedna z dwóch najmłodszych obecnie mieszkańców. W Boże Narodzenie będzie miała 24 dni W bieżącym roku pomocy udzielono 36 kobietom i 42 dzieciom. Obecnie w DSM przebywa 10 kobiet i 10 dzieci. Na zdjęciu: Julia, jedna z dwóch najmłodszych obecnie mieszkańców. W Boże Narodzenie będzie miała 24 dni
Krzysztof Król

Zadaniem funduszu, który został utworzony pod koniec 1996 roku, jest wspieranie różnych dzieł związanych z szeroko rozumianą troską o rodziny i życie. – Dzięki wsparciu diecezjan pomoc otrzymuje m.in. Diecezjalny Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy w Gorzowie Wlkp., który przygotowuje pary do adopcji, Ruch Obrony Życia „Gaudium Vitae” z Zielonej Góry pomagający głównie samotnym matkom i ubogim rodzinom wielodzietnym, a także Dom Samotnej Matki w Żarach. Wspieramy także takie działania jak np.: Festiwal Życia, czy rekolekcje, szkolenia i konferencje – tłumaczy ks. Mariusz Dudka, dyrektor Diecezjalnego Duszpasterstwa Rodzin, który wraz z komisją funduszu dysponuje środkami. – Wiele dziś mówi się o kryzysie rodziny, n asz fundusz jest małym narzędziem, które wiele zmienia, począwszy od formacji do sakramentu małżeństwa, a na pomocy rodzinie skończywszy. Składając ofiarę podczas tej Mszy św. można poczuć się jak pasterz, który dostrzegł ubóstwo Nowonarodzonego – dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.