Bóg to mój styl życia

Krzysztof Król

|

Gość Zielonog.-Gorz. 04/2013

publikacja 24.01.2013 00:00

Słowa św. Pawła „Biada mi bowiem, gdybym nie głosił Ewangelii” wzięli sobie głęboko do serca. Aby jeszcze sprawniej działać, założyli formalne stowarzyszenie.

 – Ewangelia to nie bajka, ale prawda, która może przemienić życie – zapewnia Katarzyna Bąk. Na zdjęciu: Koncert TGD w katedrze zorganizowany przez stowarzyszenie – Ewangelia to nie bajka, ale prawda, która może przemienić życie – zapewnia Katarzyna Bąk. Na zdjęciu: Koncert TGD w katedrze zorganizowany przez stowarzyszenie
zdjęcia Krzysztof Król

Najważniejszym celem Katolickiego Stowarzyszenia Kanaan jest ewangelizacja. Zostało ono powołane przez grupę osób związanych z Duszpasterstwem Akademickim, Wspólnotą Odnowy w Duchu Świętym „Kanaan” oraz Szkołą Nowej Ewangelizacji przy gorzowskiej katedrze. – Nasza działalność stopniowo się rozrastała i w pewnym momencie zdaliśmy sobie sprawę, że aby móc działać na szerszą skalę, potrzebna jest osobowość prawna. Bez stowarzyszenia ciężko byłoby nam zorganizować chociażby rekolekcje na tysiąc osób czy koncerty. Do tego potrzebne jest konto, ktoś prawnie musi zawierać umowy, czy występować do miasta lub wojewody o dotacje. Stowarzyszenie to po prostu forma prawna, która daje nam możliwość realizacji naszego powołania jako wspólnoty i pomaga w ewangelizacji – wyjaśnia Katarzyna Bąk, przewodnicząca stowarzyszenia, a na co dzień prawnik.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.