Zespół Otava w Żarach

Ks. Witold Lesner

publikacja 05.03.2013 18:35

Ukraińscy muzycy 5 marca w kościele pw. św. Józefa zaśpiewali pieśni cerkiewne, ludowe i rozrywkowe.

Zespół Otava Zespół Otava
Muzycy z Tarnopola wzbudzili w słuchających i refleksję, i radość
ks. Witold Lesner/GN

​Z gościnnym koncertem zespół śpiewaczy Otava z Tarnopola na Ukrainie wystąpił w Gimnazjum nr 2 w Żarach i w kościele św. Józefa. – Od dłuższego już czasu trwa nasza współpraca kulturalna i historyczna z Ukrainą – mówi Mirosław Zengiel, dyrektor gimnazjum, który zaprosił muzyków. – Co jakiś czas mamy gości zza wschodniej granicy. To mój sentyment do tamtych stron, ponieważ moi rodzice pochodzili z dzisiejszej Ukrainy. Organizujemy w szkole spotkania, aby dzieci znały kulturę i historię ziem, z których pochodzą ich przodkowie, a w kościele organizujemy spotkania ze starszymi.

Pomimo tego, że koncert odbył się o nietypowej godzinie – w południe, ławki wypełnili słuchcze. Pieśni liturgiczne przeplatały się z ludowymi, a rozrywkowe, np. pieśni weselne, z filmowymi szlagierami. Ostatnim akcentem była "Pieśń Bohuna", znana z filmu "Ogniem i mieczem". – Dziękujemy bardzo, że mogliśmy do was przyjechać i wam zaśpiewać. Chcemy w ten sposób podzielić się tym, co umiemy najlepiej. Mówi się, że Ukraińcy rodzą się ze śpiewem na ustach, dlatego chcemy dawać to, co jest naszą kulturą, która – jak wiem – nie jest wam obca – mówił na zakończenie kierownik zespołu Otava.

Po koncercie długo nie milkły brawa, można było usłyszeć też chóralne "Dziękujemy!", a także już indywidualne: "Pięknie zaśpiewali" czy "Przypomnieli mi dawne czasy".