Uczymy się głębi

ks. Witold Lesner

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 14/2013

publikacja 04.04.2013 00:15

Szkoła Maryi powstała na Ukrainie 14 lat temu, a od 6 lat działa w Nowej Soli. Jej uczestnicy uczą się, jak doskonalej przeżywać swoje chrześcijaństwo.

 Szkoła Maryi prowadzi w górę przez sześć chrześcijańskich stopni życia. To jak schody do Pana Boga Szkoła Maryi prowadzi w górę przez sześć chrześcijańskich stopni życia. To jak schody do Pana Boga
ks. Witold Lesner

Poznaję tutaj Pismo Święte, historię Kościoła czy zasady życia duchowego. Ostatnio dużo mówiliśmy o Abrahamie, wzorze życia wiarą – dzieli się Anna Szagun z Zielonej Góry.

Duchowa droga

Szkoła Życia Chrześcijańskiego i Ewangelizacji Świętej Maryi z Nazaretu Matki Kościoła (w skrócie Szkoła Maryi) została założona przez kapucyna o. Piotra Kurkiewicza. – Nie jest to nowa wspólnota duszpasterska, ale miejsce, w którym różne osoby mogą rozbudzić i ożywić swoje życie duchowe – wyjaśnia o. Przemysław Tomas OFMCap, odpowiedzialny za filię Szkoły w Nowej Soli przy kościele św. Antoniego. Szkoła jest ruchem formacyjnym, łączącym różne środowiska, dlatego oprócz chrześcijan wyznania rzymskokatolickiego są w niej grekokatolicy, protestanci oraz prawosławni. Obecnie Szkoła poza Ukrainą i Polską ma swoje filie m.in. w Czechach, Izraelu, Bułgarii czy USA. Formacja w SŻCh trwa 6 lat. W każdym roku organizowane są cztery spotkania, tzw. sesje. Proponowana droga rozpoczyna się od głoszenia kerygmatu, czyli podstawowych prawd życia chrześcijańskiego. Kolejne tematy dotyczą m.in. osobistego wyzwolenia z niewoli grzechów i nałogów, poznawanie metod nowej ewangelizacji czy zasad modlitwy kontemplacyjnej i wstawienniczej. – Opieramy się na doświadczeniach i bogactwie wielu ruchów Kościoła i duchowości poszczególnych świętych – wyjaśnia o. Prze- mysław Tomas. – Czerpiemy z pism kard. Karola Wojtyły, ks. Franciszka Blachnickiego, z materiałów Kursu Alfa, 12 kroków Anonimowych Alkoholików czy ruchów odnowy charyzmatycznej. Naszymi przewodnikami są m.in. św. Teresa od Dzieciątka Jezus, św. Ignacy z Loyoli i św. Jan od Krzyża – dodaje zakonnik.

Pieniądze chrześcijanina

– Dla mnie ważnymi tematami były m.in. te, które dotyczyły zarządzania pieniędzmi – mówi Sebastian Maślanka z Zielonej Góry, koordynator Szkoły na Polskę i Europę Zachodnią. – Nie zdawałem sobie sprawy, że Pismo Święte bardzo wyraźnie zabiera w tej kwestii głos. Mówi o rozsądnym gospodarowaniu pieniędzmi, oszczędzaniu, a nawet o tym, czy powinienem zaciągać lub żyrować pożyczki. Biblia jest bardzo konkretna – dzieli się zielonogórzanin. – Zaczęliśmy w naszej rodzinie stosować metody proponowane przez Szkołę Maryi i okazało się, że dzisiaj nie mamy już długów, starcza nam na wszystko, udaje nam się nawet coś odłożyć, chociaż nie zmienialiśmy pracy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.