Trzeźwość 
z siły ducha

Katarzyna Buganik

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 33/2013

publikacja 15.08.2013 00:15

Jakim darem jest modlitwa? Dlaczego tak trudno się spowiadać? 
Czym jest Eucharystia? – m.in. na te pytania szukali odpowiedzi uczestnicy sierpniowych trzeźwościowych dni skupienia.

Abstynencja z Bogiem i Maryją 
jest łatwiejsza, dlatego uczestnicy rekolekcji przed cudownym obrazem zawierzają Matce Bożej całe swoje życie Abstynencja z Bogiem i Maryją 
jest łatwiejsza, dlatego uczestnicy rekolekcji przed cudownym obrazem zawierzają Matce Bożej całe swoje życie
Katarzyna Buganik /GN

Rekolekcje pod hasłem: „Modlitwa w życiu człowieka” zgromadziły ponad 130 osób z wielu miejsc Polski. Osoby uzależnione, współuzależnione i ich rodziny oraz terapeuci i psychologowie regularnie przyjeżdżają do Rokitna, by trwać w trzeźwości i manifestować życie wolne od alkoholu. – Na rekolekcjach wiele osób dochodzi do trzeźwości. To są ogromnie wartościowi i silni ludzie, bo mają doświadczenie wyjścia z niewoli. Tutaj rodzi się grupa apostołów, ludzi zaangażowanych społecznie i oddanych sprawie – wyjaśnia ks. Henryk Grządko, diecezjalny duszpasterz trzeźwości.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.