Około 9 km bieżących dokumentów mogą pomieścić dwa nowe magazyny gorzowskiego Archiwum Państwowego.
Nowe archiwum to także nowy sprzęt. Miejsce do czyszczenia dokumentów przy pomocy specjalnego odkurzacza albo ultradźwięków
Krzysztof Król /GN
Gorzowskie archiwum od momentu powstania w 1950 roku zawsze borykało się z problemami lokalowymi. Z tym już koniec. 3 października budynek poświęcił bp Stefan Regmunt, a symbolicznego przecięcia wstęgi dokonał Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Nowa siedziba przy ul. Mościckiego 7 jest nie tylko ładniejsza, ale i bardziej funkcjonalna. Nowy budynek ma: dwa magazyny archiwalne, nowoczesną pracownię naukową, salę wystawową, salę konferencyjną, pracownię konserwacji dokumentów, pracownię digitalizacyjną i nowoczesne biura. – W nowej siedzibie są większy komfort pracy, lepsze warunki przechowywanie dokumentów i wyższy standard obsługi interesantów – mówi dyrektor Archiwum Państwowego w Gorzowie Dariusz Rymar. – W nowej placówce będziemy mogli też rozszerzyć naszą działalność o edukację. Mamy bowiem salę konferencyjną i salę wystawienniczą. W tej ostatniej od dziś możemy zobaczyć wystawę „Prezydent Ignacy Mościcki i jego epoka w zbiorach archiwów polskich” – dodaje.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.