Polskie światełka na Kresach

Katarzyna Buganik

publikacja 04.11.2013 21:08

Już czwarty raz uczniowie z koła misyjnego "M²", działającego w SP w Kotli włączyli się w akcję pt. "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia", której celem jest zbiórka zniczy na Kresy.

Polskie światełka na Kresach	Polskie światełka na Kresach
Mali misjonarze podczas kwesty zebrali 317 zniczy, które zapakowane w specjalnie opisane kartony zostaną zawiezione na Kresy
Katarzyna Buganik /GN

Zebrane podczas kwest lampki zapłoną na wielkich narodowych nekropoliach na Rossie w Wilnie i Łyczakowie we Lwowie, a także na 50 polskich cmentarzach na Ukrainie, które tego lata były remontowane przez młodych wolontariuszy z Dolnego Śląska. – To miejsca zapomniane i dlatego chcemy, żeby wróciła o nich pamięć. Oglądaliśmy na kole reportaż o cmentarzach na Kresach i groby były bardzo zniszczone, zarośnięte i brudne, z powyłamywanymi krzyżami i zniszczonymi płytami na grobach. Uczestniczyłam w akcji, bo może tam leży jakiś mój bliski, czy przodek, o którym nawet nie wiem – mówi Krysia Hyżak. – Zbieraliśmy znicze po każdej Mszy św. w niedzielę, później je przywieźliśmy do szkoły i pakowaliśmy w kartony, które zostaną wysyłane na Kresy. Kiedy się widzi taki opuszczony grób, to robi się przykro i dlatego pomagam – dodaje Malwina Wierzbicka. Wolontariusze z kola misyjnego dzięki przychylności księży kwestowali na terenie parafii Krzepielów, Kotla i w Sobczycach należących do parafii kolegiackiej w Głogowie.