Od studiowania do świadectwa

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 10/2014

publikacja 06.03.2014 00:15

O nauce na kolanach i przezwyciężeniu lęku z kl. Łukaszem Żołubakiem rozmawia Krzysztof Król.

 Kl. Łukasz Żołubak jest na V roku studiów i przygotowuje się do przyjęcia święceń diakonatu. Na zdjęciu: przyjęcie posługi akolitatu Kl. Łukasz Żołubak jest na V roku studiów i przygotowuje się do przyjęcia święceń diakonatu. Na zdjęciu: przyjęcie posługi akolitatu
Krzysztof Król /GN

Krzysztof Król: Ważnym elementem przygotowania do kapłaństwa są studia teologiczne. Co wnoszą w życie kleryków?

Kl. Łukasz Żołubak: Studiowanie teologii pozwala mi odkrywać tajemnicę Boga, która kocha człowieka. To zmienia mój sposób widzenia każdej osoby, która żyje obok mnie, a którą przecież kocha Bóg. Uczenie się o Bogu to także uczenie się o człowieku stworzonym przez Boga. Fascynująca sprawa! W praktyce teologia jest dla mnie kochaniem Boga w człowieku, tak bardzo bliskim, realnym, który żyje tuż obok.

Studiowanie teologii zbliża do Boga?

Jeżeli teologia studiowana jest z Bogiem – to do Niego przybliża. Można by próbować studiować teologię, zatrzymując się na czysto intelektualnej płaszczyźnie. Tylko że to tak, jakby świętować imieniny bez solenizanta albo wesele bez młodej pary... Odważę się na stwierdzenie, że teologia jest wypadkową miłości relacji Bóg–człowiek. Chcę przez to powiedzieć, że teologia jest wynikiem odkrywania Bożej miłości w życiu człowieka i pragnienia dzielenia się tym szczęściem z innymi. Gdy spotkało się miłość swojego życia, ile czasu można opowiadać o tej ukochanej osobie? Jak bardzo tęskni się tę osobę zobaczyć, pragnie z nią spotkać! Cudowna miłość! Podobnie i święci ludzie, spotykając miłość, nie mogli zatrzymać jej dla siebie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.