Szczęśliwe znaczy pielęgnowane

Krzysztof Król

|

Zielonogórsko-Gorzowski 23/2015

publikacja 03.06.2015 00:00

Z Katarzyną i Pawłem Markowskim o sprawach podstawowych i drugorzędnych, wspólnocie Chemin Neuf i poświęceniu czasu rozmawia Krzysztof Król.

 – Katarzyna i Paweł Markowscy to jedno z dwóch małżeństw,  które poprowadzą rekolekcje. Są 21 lat po ślubie, mają troje dzieci – Katarzyna i Paweł Markowscy to jedno z dwóch małżeństw, które poprowadzą rekolekcje. Są 21 lat po ślubie, mają troje dzieci
Archiwum Katarzyna i Paweł Markowscy

Krzysztof Król: „Ważne, pilne, konieczne, czyli o priorytetach w małżeństwie” – to hasło przewodnie rekolekcji dla małżeństw, które od 19 do 21 czerwca odbędą w Rokitnie. Co się kryje pod tym tematem?

Katarzyna i Paweł: W małżeństwo wnosimy różną hierarchię wartości. Jeśli nawet zgadzamy się w sprawach podstawowych, takich jak: wiara, wizja rodziny, sposób wychowania dzieci, to często różnimy się w drugorzędnych: sposób spędzania czasu wolnego, rodzinny jadłospis lub wyglądających na drugorzędne: częstotliwość spotkań z rodzicami jednej lub drugiej strony, sposób wydawania pieniędzy. To różne podejście do wielu spraw często staje się przyczyną małżeńskich konfliktów, nieraz bardzo poważnych. W budowaniu małżeńskiej jedności konieczne jest rozpoznanie tych różnic, nazwanie ich i poznanie ich źródeł. Nie po to, aby je na siłę niwelować, lecz by budować relację opartą na dialogu. Ona z szacunkiem przyjmuje spojrzenie współmałżonka na daną sprawę i pozwala wypracować rozwiązanie „nasze” wspólne, znacznie lepsze od „mojego”. Chodzi więc o to, by pomóc małżeństwom budować małżeńską jedność jako „jedność w różnorodności”. A ponieważ najwspanialszym tego wzorem jest Trójca Święta – dlatego też nasze wysiłki zmierzające do większej jedności w małżeństwie chcemy oprzeć na Bożej obecności w codziennym życiu, w codziennych wyborach małżeństwa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.