Czerwonoskórzy i blade twarze

ks. Marcin Siewruk

publikacja 27.07.2015 13:20

Strzelanie z łuku lub dmuchawki, liczne konkurencje sprawnościowe oraz wiele innych atrakcji dla dzieci i dorosłych przyciągnęły odwiedzających Rodzinny Festyn Parafialny.

Czerwonoskórzy i blade twarze Prawdziwy Indianin niczego się nie boi i jest waleczny ks. Marcin Siewruk /Foto Gość

W uroczystość patronki parafii św. Anny odbył się w Jordanowie VI Rodzinny Festyn Parafialny. Mszy św. przewodniczył ks. Zbigniew Kobus, inicjator festynu. Tradycyjnie w organizację włączyli się mieszkańcy 6 miejscowości tworzących parafię. Przygotowano mnóstwo atrakcji dla najmłodszych, wśród nich emocje wzbudzały Catawba – wioska indiańska, pokaz sprzętu wojskowego, występy artystyczne zespołu „Jan ze Strumienia”, gwiazdy wieczoru - grupy „Fragua” i Kwartetu Smyczkowego Filharmonii Zielonogórskiej. Zapachy smacznych potraw przyciągały tłumy. Na scenie pojawili się wykonawcy reprezentujący świetlice z Jordanowa i Glińska, grupę teatralną „Agawa” oraz Ośrodek dla Osób Uzależnionych w Nowym Dworku.

– Po 6 latach widać, że tworzą się więzi między mieszkańcami wszystkich miejscowości należących do parafii. Wszyscy bierzemy odpowiedzialność za nią, dogadujemy się. Dzisiaj należy powiedzieć, że ważni są organizatorzy, sponsorzy i – oczywiście – uczestnicy, bo wszyscy tworzymy całość – powiedziała Renata Józefacka, sołtys Gościkowa.