Potrzeba świadectwa w codzienności

Zielonogórsko-Gorzowski 45/2015

publikacja 05.11.2015 00:00

O diecezjalnym synodzie z ks. Andrzejem Sapiehą rozmawia Krzysztof Król.

 Ks. Andrzej Sapieha koordynuje przygotowania do synodu diecezjalnego Ks. Andrzej Sapieha koordynuje przygotowania do synodu diecezjalnego
Krzysztof Król /Foto Gość

Krzysztof Król: Dlaczego na miejsce rozpoczęcia synodu diecezjalnego zostało wybrane sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski w Międzyrzeczu?

Ks. Andrzej Sapieha: Święci Bracia Międzyrzeccy są patronami naszej diecezji. W roku 1003 w okolicach Międzyrzecza ponieśli śmierć męczeńską. Wcześniej prowadzili w tym miejscu życie pustelnicze. Ich przykład stanowi więc najpierw zachętę do modlitwy, do stałej troski o pogłębioną relację z Bogiem. Bracia Międzyrzeccy są w grupie świętych stojących u samych początków chrześcijaństwa w Polsce, a więc wskazują na tysiącletnie dziedzictwo naszego kraju, a szczególnie tych ziem, na których żyjemy jako Kościół zielonogórsko-gorzowski. To także męczennicy, a więc ludzie, którzy oddali życie za Chrystusa. Wzywają nas do odważnego dawania świadectwa, jak przypomniał nam św. Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Gorzowie Wlkp. w 1997 roku. Mówił wtedy o potrzebie wyraźnego chrześcijańskiego świadectwa, które wyraża się nie tylko w męczeńskiej śmierci, ale także w postawach i decyzjach, które podejmujemy każdego dnia, w chrześcijańskim stylu życia. Te trzy elementy: relacja z Bogiem, zakorzenienie w Kościele i chrześcijańskie świadectwo będą stanowiły obszar synodalnej refleksji.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.