Wszyscy poczujmy się odpowiedzialni

Zielonogórsko-Gorzowski 45/2015

publikacja 05.11.2015 00:00

Pierwszy synod diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Dlaczego został zwołany, o oczekiwaniach wobec duchownych i świeckich oraz potrzebie misyjności z bp. Stefanem Regmuntem rozmawia Krzysztof Król

 Bp Stefan Regmunt stał na czele delegacji, która w październiku zawiozła dokumenty procesu beatyfikacyjnego bp. Wilhelma Pluty do Watykanu. Jednym z punktów pielgrzymki była audiencja u papieża Franciszka Bp Stefan Regmunt stał na czele delegacji, która w październiku zawiozła dokumenty procesu beatyfikacyjnego bp. Wilhelma Pluty do Watykanu. Jednym z punktów pielgrzymki była audiencja u papieża Franciszka
archiwum bp. Stefana Regmunta

Krzysztof Król: W liturgiczne wspomnienie Pierwszych Męczenników Polski, 13 listopada, zostanie zainaugurowany pierwszy synod w naszej diecezji. Dlaczego Ksiądz Biskup go zwołał?

Bp Stefan Regmunt: Zanim odpowiem na to pytanie, proszę mi pozwolić wypowiedzieć kilka istotnych zdań na temat historii Kościoła na tych ziemiach. Sięga ona 1002 roku. Na terenie ziemi lubuskiej i dzisiejszego Środkowego Nadodrza chrześcijaństwo rozkrzewiali wówczas pierwsi męczennicy Polski: Benedykt, Jan, Mateusz, Izaak i Krystyn. Rozpoczęte przez nich dzieło ewangelizacyjne znalazło dopełnienie w erygowanym w 1124 roku biskupstwie lubuskim, które istniało do 1555 roku, czyli do śmierci ostatniego biskupa Jana VIII Horenburga (1551–1555). Reformacja spowodowała upadek dobrze działającej tu organizacji kościelnej. Ziemia lubuska znalazła się w diasporze, która trwała do II wojny światowej. W okresie przedwojennym, dla załatwienia ważniejszych spraw diecezjalnych, zwoływano synody. Na terenach obejmujących dzisiejszą metropolię szczecińsko-kamieńską przed rokiem 1945 odbyło się dziewięć synodów. Obecnie za zwołaniem synodu przemawia więc odległość czasowa od ostatniego synodu diecezjalnego. Po II wojnie światowej nie nastąpiła wspólna refleksja z udziałem duchowieństwa, osób konsekrowanych i wiernych świeckich o działaniu Kościoła dzisiaj.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.