Kościół. Mój drugi dom

Katarzyna Buganik

|

Zielonogórsko-Gorzowski 46/2015

publikacja 12.11.2015 00:00

Jest przewodnikiem po sanktuarium, przyjmuje pielgrzymów i dba o świątynię najlepiej, jak potrafi.

  – Chcę służyć w Kościele, bo to daje mi satysfakcję. Do wszelkich działań tutaj motywuje mnie św. Jakub  – mówi Irena Jurkowska – Chcę służyć w Kościele, bo to daje mi satysfakcję. Do wszelkich działań tutaj motywuje mnie św. Jakub – mówi Irena Jurkowska
Katarzyna Buganik /Foto Gość

Irena Jurkowska w Jakubowie mieszka od zawsze. Tutaj została ochrzczona i przyjęła I Komunię św. oraz kolejne sakramenty. Jest sąsiadką sanktuarium, mieszka niedaleko kościoła. Razem z mężem pomaga w kościele, zawsze, kiedy tylko może. – Jesteśmy zaangażowani w życie parafii, bo mąż jest kościelnym, ja natomiast dbam o bieliznę kielichową. Zawsze otwieramy świątynię, bo opiekujemy się nią i mamy do niej klucze. Kiedy jest sprzątanie kościoła, wydajemy potrzebny do porządków sprzęt, a przy okazji wielkich świąt robimy dekoracje. Zabiegamy również o porządek wokół i dbamy o nasze cudowne źródełko – wylicza Irena Jurkowska.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.