To ma sens

kk

publikacja 25.12.2015 14:10

Były cztery słowa na Adwent. Teraz jedno słowo na Boże Narodzenie.

To ma sens Ks. Mariusz Jagielski jest dogmatykiem i duszpasterzem akademickim przy parafii pw. św. Józefa w Zielonej Górze Krzysztof Król /Foto Gość

- Czy wystarczy jedno słowo, by obudzić serce? Tak! Jeśli nie jest to nasze słowo, ale żywe słowo Boga. Jeśli wierzymy słowu, że wiara rodzi się ze słuchania, to nie ma dla nas innej drogi. Wracamy po raz kolejny do słuchania słowa, ufając, że Bóg przymnoży nam wiary - wyjaśnia ks. Mariusz Jagielski, dogmatyk i duszpasterz akademicki z Zielonej Góry.

- Wiara zaś wyprowadza nas dzień po dniu ze zniechęcania życiem rozumianym jako nieuchronne bezduszne fatum, by odkryć ponownie, że jest ono historią zbawienia.  - dodaje.

Krótka refleksje na temat słowa Bożego ks. Mariusza Jagielskiego, który jest dogmatykiem i duszpasterzem akademickim przy parafii pw. św. Józefa w Zielonej Górze.

Katcheza na Boże Narodzenie
Krzysztof Król