Teraz najważniejsza modlitwa

kk

publikacja 22.01.2016 21:17

Minęło 30 lat od śmierci bp. Wilhelma Pluty. Duchowni i wierni modlą się o rychłą beatyfikację.

Teraz najważniejsza modlitwa Na koniec Mszy św. przy grobie sługi Bożego w przedsionku katedry odmówiono modlitwę o jego beatyfikację Krzysztof Król /Foto Gość

Duchowni i wierni modlili się, 22 stycznia, w intencji rychłej beatyfikacji sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty.  

Przypomnijmy, że wrześniu ubiegłego roku zakończył się proces diecezjalny. Kilka dni temu, dokładnie 12 stycznia, rozpoczął się etap rzymski procesu beatyfikacyjnego. – Modlitwa jest teraz w procesie najważniejsza – powiedział na początku Mszy św. ks. Dariusz Gronowski, postulator procesu beatyfikacyjnego. – Bowiem bez cudu za wstawiennictwem sługi Bożego beatyfikacji nie będzie – dodał.

Rocznicowej Mszy św. przewodniczył bp Tadeusz Lityński. Mszę św. koncelebrowali także: bp Stefan Regmunt, bp Paweł Socha i bp Adam Dyczkowski, a także wielu kapłanów z całej diecezji. – Pragnę podziękować Bogu w tym miejscu za wielki skarb naszej diecezji. A tym skarbem jest życie, osoba i dokonania sługi Bożego bp. Wilhelma. Za to, co modlitwą i bardzo intensywną pracą duszpasterską uczynił dla naszej wspólnot i Kościoła w Polsce – mówił bp Tadeusz Lityński.

– Jeżeli dziś wspominamy sługę Bożego, to chcemy też pamiętać o jego duchowym testamencie wyrażonym w tym zawołaniu: „Abyśmy byli jedno” – dodał.

Homilię wygłosił ks. inf. Roman Harmaciński. – Największą troską sługi Bożego było to, aby kapłani, dzieci, młodzież i wszyscy diecezjanie żyli w łasce Bożej – mówił w ks. Harmaciński.

Wyrażało się to konkretnych propozycjach, jak chociażby codziennego rachunku sumienia dla dorosłych. – Oto pytania dla rodziców: „Czy jestem w stanie łaski uświęcającej? Czy byłem dobry dla żony, męża, dzieci, dla osób w miejscu pracy? Czy spełniłem swoje zadanie zawodowe i rodzinne? Czy umiałem sobie odmówić przyjemności bezgrzesznej? Jakie jest moje życie sakramentalne?” – przytoczył kaznodzieja. 

– Te krótkie pytania w rachunku sumienia, w tej modlitwie codziennej, wieczornej miały formować wszystkich diecezjan. Według sługi Bożego, modlitwa jest aktem miłości ku Panu Bogu, a staje się żywa, o ile jest modlitwą człowieka będącego w stanie łaski – kontynuował.

Pomocą w modlitwie o beatyfikację może być publikacja ks. Dariusza Gronowskiego pt. „Biskup Wilhelm Pluta pomaga w modlitwie”.

Jak co roku na modlitwę do Gorzowa Wlkp. przyjechała rodzina bp. Wilhelma Pluty, m.in. Bronisława Żak - siostra bp. Pluty, a także jego siostrzeniec - ks. Krzysztof Żak.

30. rocznica śmierci bp Wilhema Pluty
Krzysztof Król