Więź z rangą priorytetu

Krzysztof Król

|

Zielonogórsko-Gorzowski 08/2016

publikacja 18.02.2016 00:00

Z life coachem Joanną Mazurek rozmawia Krzysztof Król

 Joanna Mazurek jest coachem  w Ośrodku Wsparcia Rodziny  SOS w Zielonej Górze. Jest też  żoną i matką Joanna Mazurek jest coachem w Ośrodku Wsparcia Rodziny SOS w Zielonej Górze. Jest też żoną i matką
Krzysztof Król /Foto Gość

Krzysztof Król: Międzynarodowy Tydzień Małżeństwa jest okazją, aby porozmawiać o więzi małżeńskiej. Jak pomiędzy pracą, gotowaniem i odrabianiem lekcji jej nie utracić?

Joanna Mazurek: No właśnie, potrafimy czasami do perfekcji opanować realizację naszej przebogatej listy zadań, tych większego i mniejszego kalibru, zapominając, że więź małżeńska sama się nie zbuduje. Nie wystarczy deklaracja miłości złożona w dniu ślubu i nadzieja, że wszystko się dobrze ułoży. Nie! Niestety tak to nie działa. Tu trzeba wypracować (najlepiej wspólnie) konkretne środki i podejść do tematu zadaniowo, tak jak do listy zadań na każdy dzień, co więcej, nadać tej sprawie rangę priorytetu. Bo czyż udane małżeństwo nie jest ważniejszą inwestycją niż najsmaczniejszy obiad, posprzątany dom albo świadectwo z paskiem naszego potomka?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.