Wracam tam co roku

kk

|

Zielonogórsko-Gorzowski 08/2016

publikacja 18.02.2016 00:00

– Dopóki ojciec żył, mówił, że wrócimy do Rychcic. Nie wróciliśmy, ale przywiozłem stamtąd ziemię i wysypałem na jego grobie – mówi Jan Tarnowski.

  Pan Jan pokazuje obraz przywieziony z Rychcic, który jest w kościele w Świerkocinie k. Gorzowa Wlkp. Pan Jan pokazuje obraz przywieziony z Rychcic, który jest w kościele w Świerkocinie k. Gorzowa Wlkp.
Krzysztof Król /Foto Gość

Dziś przenosimy się do Rychcic. To wieś leżąca 5 km od Drohobycza. To właśnie tam zabiera nas dziś Jan Tarnowski z Zielonej Góry, choć tak naprawdę powinien nazywać się Tarnawski, ale to wynik błędu w metryce urodzenia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.