Piękno wydobywam z szarości

Katarzyna Buganik

publikacja 31.03.2016 20:22

Benefis z okazji 60. urodzin Bogusława Świtały, lubuskiego fotografika, połączony z otwarciem wystawy prezentującej jego dorobek, odbył się 31 marca w Sali Dębowej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zielonej Górze.

Zielona Góra Zielona Góra
Bogusław Świtała na swoich fotografiach utrwala nie tylko przyrodę i zabytki woj. lubuskiego, ale także innych miejsc Polski
Katarzyna Buganik /Foto Gość

Spotkanie zorganizowało Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży i Akcja Katolicka Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, z którą fotografik od lat współpracuje.

- Bogusław Świtała to autor wielu publikacji, które wydawaliśmy wspólnie z Akcją Katolicką. Wiele jego albumów, dotyczy obiektów sakralnych naszej diecezji. To pasjonat malowania fotografią, utrwalania pięknych pejzaży i ożywiania architektury, i rzeźby, którą fotografuje - mówi Łukasz Brodzik z KSM.

- Jako Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży chcemy wychowywać młodych ludzi poprzez dostrzeganie i odkrywanie piękna oraz wyrażanie emocji. Żeby być pięknym człowiekiem, trzeba się też uczyć piękna, dlatego propagujemy publikacje Bogusława Świtały. Stawiamy też na działalność wydawniczą - dodaje.

Bogusław Świtała na swoich fotografiach utrwala sacrum i profanum. Fotografuje miejsca, architekturę i przyrodę województwa lubuskiego oraz Polski. Fotografią interesuje się od siódmego roku życia.

Jest autorem 57 albumów, które opowiadają m.in. o sztuce, zabytkach i przyrodzie. Wśród nich znajdują się m.in. publikacje takie jak: „Cystersi na Pomorzu Zachodnim”, „Sanktuarium Maryjne w Rokitnie” i „Zamek krzyżacki w Malborku”.

- Fotografia to mój indywidualny sposób patrzenia na świat. To zwierciadło mojej duszy, wrażliwości, doświadczenia i podejścia warsztatowego. Poprzez swoje fotografie opowiadam to, co mnie interesuje, czyli m.in. architektura i przyroda. Z szarości dnia codziennego wyławiam piękno - tłumaczy Bogusław Świtała.