Wiemy, że to dobry patron

Katarzyna Buganik

|

Zielonogórsko-Gorzowski 18/2016

publikacja 28.04.2016 09:50

– Kościół jest dla nas bardzo ważny, bo swoje życie zawierzyliśmy Bogu. On jest fundamentem naszego małżeństwa i rodziny – mówią małżonkowie.

	Agnieszka i Rafał Domowiczowie z dziećmi: Hanią, Stasiem, Julką i Klarą. Agnieszka i Rafał Domowiczowie z dziećmi: Hanią, Stasiem, Julką i Klarą.
Katarzyna Buganik

Agnieszka i Rafał Domowiczowie są małżeństwem od 20 lat. Mają czworo dzieci: Hanię (19 lat), Stasia (18 lat), Julkę (16 lat) i Klarę (5 lat). Od czterech lat mieszkają w Zielonej Górze i należą do parafii pw. św. Józefa Oblubieńca. – Kościół jest w pobliżu, czujemy nad sobą opiekę św. Józefa. Często się do niego modlimy, bo on jest patronem rodzin. Szukamy swojego miejsca na ziemi, swojego domu, bo mieszkanie, w którym obecnie mieszkamy, wynajmujemy. Rozpoczęliśmy też budowę własnego domu i prosimy św. Józefa o pomoc w tym przedsięwzięciu – mówią małżonkowie. – Modlimy się do niego zwykle „Telegramem do św. Józefa”. Ufamy, że ten święty, z Bożą pomocą, nas poprowadzi i wymodli nam dom. Wiemy, że to dobry patron i już niejeden dom wyprosił u Pana Boga. Św. Józef daje nam dużo nadziei i pokoju na co dzień – dodają.

Wyprowadził nas na prostą

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.