Naprawdę warto

kk

publikacja 28.06.2016 22:59

Instytut Filozoficzno-Teologiczny im. Edyty Stein w Zielonej Górze ma dziewięciu "świeżo upieczonych" magistrów.

Naprawdę warto Marcin Sosnowski na co dzień zajmuje się grafiką. Teologia to jego pasja Krzysztof Król /Foto Gość

26 i 27 czerwca w IFT odbyły obrony prac magisterskich. Cztery z teologii dogmatycznej, cztery z komunikacji religijnej i jedną z teologii biblijnej.

- Staramy się, aby studenci pisali prace na tematy, które ich interesują. Nie wyznaczamy odgórnie tematów prac magisterskich, ale chcemy, aby to były kwestie, które fascynują studentów lub pomogą im w pracy duszpasterskiej - tłumaczy ks. Andrzej Draguła, dyrektor IFT.

Świeżo upieczony magister Marcin Sosnowski napisał pracę pt. „Strategie argumentacyjne biskupów polskich na temat transplantacji”.

- To po prostu praca o tym, jak polscy biskupi zachęcają wiernych do zgody na oddawanie po śmierci swoich narządów - tłumaczy Marcin Sosnowski, który zachęca do studiowania teologii.

- Te studia rozwijają na wielu płaszczyznach. Na pewno każdy, kto się zdecyduje, czy w ramach pierwszego kierunku, czy drugiego, na pewno nie będzie żałował. Naprawdę warto! - dodaje absolwent.

Rekrutacja w IFT trwa do końca września. Szczegółowe informacje na stronie internetowej uczelni: www.ift.zgora.pl.