Pielgrzymkę z Żar do sanktuarium Matki Bożej Rokitniańskiej siostry elżbietanki zorganizowały już trzynasty raz. – W tym roku nie niesiemy ze sobą dużej arki, ale osoba w białej szacie niesie Pismo Święte w małym plecaku przykrytym chustą pielgrzymkową. Wszystko po to, aby było blisko naszego serca. A przecież to, co w sercu, to potem też na języku – tłumaczy przewodniczka, siostra Inga. Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa: „Rok M”. – Wpisujemy się w Rok Miłosierdzia. Ta litera „M”, którą mamy na znaku i chustach, oznacza rok miłości oraz miłosierdzia. Dlatego wszystkie konferencje i nabożeństwa są związane z pragnieniem otwartości na Boże miłosierdzie. W tym szczególnym roku Pan Bóg przygotował dla każdego coś szczególnego, ważne, abyśmy tego nie przegapili – wyjaśnia ks. Roman Tomaszczuk, ojciec duchowy pątników. Pielgrzymowania pieszego powinien spróbować każdy. – Warto choć raz zobaczyć, jak to jest. Idę drugi raz, bo mi się spodobało. W tym roku modlę się o zdrowie dla pewnej osoby – wyjaśnia Joanna Wantoła z Bieniowa k. Żar. – Cieszę się, że jest tu tyle rozważania Pisma Świętego. To pomaga odnieść słowo Boże do swoje życia i zbliżyć się do Jezusa – dodaje.