Ludowo i uwielbieniowo

Krzysztof Król

publikacja 27.07.2016 07:57

W drodze do Krakowa postanowili poznać Głogów.

Ludowo i uwielbieniowo Taniec, śpiew i modlitwa - tak wyglądało spotkanie przy zamku w Głogowie Krzysztof Król

Wielu młodych ze wszystkich stron świata jest już Krakowie, ale to jeszcze nie wszyscy pielgrzymi, którzy chcą spotkać się z papieżem Franciszkiem. Przystanek w Głogowie postanowili zrobić sobie pielgrzymi z USA i Włoch.

Włosi zatrzymali się w Domu „Uzdrowienie Chorych”. – Przyjechała nasza rodzina – uśmiecha się s. Małgorzata Malska.

– Grupa składa się młodzieży przynależącej do Centrum Ochotników Cierpienia, wśród których są osoby z niepełnosprawnością intelektualną wraz opiekunami i rodzicami. Towarzyszą im trzej kapłani oraz członkowie wspólnoty Cichych Pracowników Krzyża – dodaje.

Do Głogowa przyjechała także 110 osobowa grupa ze USA, która zatrzymała się u rodzin parafii pw. NMP Królowej Polski. – Jesteśmy z drogi neokatechumenalnej z Waszyngtonu, Wirginii i Marylandu – tłumaczy ks. Paweł Sass, który pochodzi z Głogowa.

Pielgrzymi i wielu głogowian 27 lipca wzięli udział w koncercie przy głogowskim zamku. Najpierw było ludowo, a to za sprawą Zespołu Folklorystyczny „Wrzos”, a potem modlitewnie i uwielbieniowo dzięki Zespołowi „Banda Dużego B”.